piątek, 1 czerwca 2012

Sesja Miłoszka..

Miałam okazję robienia fotek małemu Miłoszkowi.Było ciężko,mały kręcił się aż w końcu się zbuntował.Ale parę w miarę fajnych fotek wyszło:} Jak na pierwszy raz,w warunkach domowych to niewyszlo az tak zle.W końcu ciągle sie uczę :)
XOXO Iwona

8 komentarzy:

  1. brawo!!! jestem pod wrażeniem, a najbardziej rozczula mnie ostatnie zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne zdjęcia
    Bardzo podoba mi się drugie i szóste zdjęcie

    Wydaje mi się - jestem laikiem - że tło jest mało kontrastowe z ubrankiem Miłosza i się zlewa

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieki Dorotko za opinie:) probowalysmy najpierw z ciemnoniebieskim obrusem,ale niestety bylo za ciemne,to tez mialo jedna wade-swiecace-ale z dojga zlego lepiej swiecace niz za ciemne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne zdjęcia! a maluch uroczy słodziak :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe słowa które tu zostawiasz:)