wtorek, 15 maja 2012

Portrecik...

Zaczynam nabierać coraz większej odwagi do farb.Właściwie to mogę stwierdzić że to kolejna pasja która mnie wciąga. Wczoraj w ramach relaksu zrobiłam przyjaciółce portret.I to nie będzie ostatni.Jeszcze dwie przyjaciólki czekają na sportretowanie:D Trochę w stylu art,ale chyba ten styl coraz bardziej zaskarbia sobie moje serce:)
I jak tu niekochać mixmedia? XOXO Iwona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie miłe słowa które tu zostawiasz:)