piątek, 18 maja 2012

Bańkowo...

Witajcie kochani :).Tyle się dzieje :) Na nudę niemogę narzekać i cieszę się bo ciągle coś mi się tam udaje stworzyć czy zdzialać. Ostatnio miałam ogromną przyjemnośc zaszaleć z aparatem przy bańkach.I to mega bańkach:D Sąsiad który ma córeczkę w wieku mojej Basi zaprosił całą moją ferajnę na puszczanie mega baniek:) Już dawno się tak z dzieciaków nieuśmiałam jak wczoraj.Było kapitalnie za co Robertowi, Gabryśce i Klarze bardzo dziekuję:* Zresztą zobaczcie parę migawek sami:) Najpierw rozpakowanie sprzętu...
nastepnie totalny szok i radość
potem jedno wielkie szaleństwo
wielkie banie
a mam cie...
ostatnia bańka...
czas do domu
Dziekuje że dotrwaliscie do konca :) Iwona

2 komentarze:

  1. ile tu radości...
    a ostatnie zdjęcie jest cudne...

    OdpowiedzUsuń
  2. bańki to najwspanialsza zabawa!!! uwielbiam je i zdjęcia super :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe słowa które tu zostawiasz:)