Już niedługo ostatki.Macie również takie wrażenie że czas Wam przez palce umyka? Bo mnie się to ostatnio dość często zdarza.Okresu karnawałowego jakoś nieodczułam.Niestety to są te minusy kiedy się ma męża który tańczyć nie lubi.A szkoda-bo ja uwielbiam.Niestety od niepamiętnych czasów okazje do tańca mam tylko na weselach-a te nie zdarzaja sie zbyt czesto.Pozostaje mi zatem zabawa karnawałowa z moimi dziećmi.W końcu jak bal ,to bal z prawdziwymi maskami i kolorowymi strojami:D
Zapraszam Was zatem na bloga scrap-scinki gdzie wraz z dziewczynami przygotowałysmy garść inspiracji w nowym Karnawałowym wyzwaniu
Ja zrobiłam maskę od podstaw,uwielbiam plastyczne nowinki-pewnie masa papierowa na rynku jest dlugo,ale dla mnie to nowosc ktora odkrywam/bo jeszcze w rękach jej wczesniej niemiałam:D/
Ciekawa?
Chcecie więcej inspiracji to zajrzyjcie koniecznie na scrap-scinki:D
XOXO
Iwona
Wow świetna, na woreczku ja profilowałaś? też mam taką masę tylko że biała i terakotowa glinkę swoje odleżała, ostatnio robiłam z niej guziki :) Super ją ozdobiłaś...
OdpowiedzUsuńNa samym woreczku Asiu bym niestety niedala rady.Worek to byla ochrona do plastikowej maski mojej Julci.W każdym bądz razie jestem, ta masa papierową zachwycona,gdzies widzialam foremki w internecie do niej.I chyba sie na nie skusze,masa niedroga ,a tak gfaktycznie cuda mozna z nia zrobic:)
Usuńpozwoliłam sobie dziś tu "wejść"
OdpowiedzUsuńi pobuszować w twoim świecie :D
oraz podziękować za obecność u mnie ...
tą namacalną przez zostawienie kilku słów
cieszę sie, że wciąż JESTEŚ SOBĄ !!!
super ... taką zostań ...
a ja bedę zaglądać ...
Piękna ta maska:) Oj znam ten ból, mój mąż też nie lubi tańczyć, a ja uwielbiam...
OdpowiedzUsuń