Długo szukałam jaki podjąć z dziewczynami z DT temat na wyzwanie na Silesian craft
Trochę znudzona wykrojnikowymi pracami-mimo iż pięknymi jak z bajki,kochając sztukę samą w sobie,postanowiłam wraz z dziewczynami powrócić do początku.Pewnie zastanawiacie się co ona plecie? Poprostu tęsknimy za pracami które wychodziły prosto spod rączek artystek,takimi w których wszystko było wycinane samemu,dopracowywane wieloma godzinami siedzenia przy jakiejś pracy.Chciałabym żebyście spróbowały udowodnić tak jak często ja to próbuje robić, że bez drogich maszyn da się zrobić coś pięknego.W naszym niebanalnym bo nietypowym wyzwaniu Silesianowym można użyć tylko napisu digi, gotowego obrazka i przeszyc maszynowych.
Będzie ciężko? I taką mam nadzieję że poprzeczkę dżwignęłyśmy Wam wysoko.Zapraszam na to nasze niebanalne Silesianowe wyzwanie.Znajdziecie tam więcej inspiracji naszego DT:)
Karteczkę którą zrobiłam ma wycięte listki z papieru czerpanego,ścinkowy papier i obrazek z kalendarza od kominiarza który podrasowałam accents glose,kwiaty wycięłam z decoupagowego papieru-przyklejajac na papier wizytówkowy i wycinając ,pododawalam kilka warstw papieru i wyszła taka warstwowa praca:)
XOXO
Iwona
Piękna :) Lubię takie powroty do korzeni ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie:)
OdpowiedzUsuńKartka jest cudna, cudowna i nie mogę się na nią napatrzeć jak i również ją macam co chwilę :D
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuń